![]() ![]() |
pajacyk.pl - codziennie... ![]() ![]() |
![]() |
Grażyna
Czubińska MA, MPSA SEKSUOLOG, DORADCA RODZINNY - L O N D Y N -
|
autorka![]() ![]() |
|
osobisty blog
ekspercki![]() ![]() |
|
archiwum![]() ![]() |
||||||||
![]() G r a ż y n a C z u b i ń s k a |
|
Kwiecień
2010 | Grażyna
Czubińska: "trochę
zimy,
trochę
lata..." Zazwyczaj mówimy, że to kwiecień nam przeplata - "trochę zimy, trochę lata..." W tym roku jeden dzień, według mnie, skomasował w sobie dwoistą naturę tego miesiąca tak bardzo, że bardziej nie można... Radość i smutek, sukces i tragedia - 10 kwietnia 2010 przez swój ładunek emocjonalny na zawsze wyryje się w mojej pamięci. Tego dnia, z samego rana, mieliśmy zaplanowane rozpoczęcie w POSK sympozjum organizowanego w ramach Zakładu Psychologii Stosowanej PUNO: "Młoda polska emigracja w badaniach psychologicznych i socjologicznych" - to nasz pierwszy duży event naukowy, więc całkiem zwyczajnie mieliśmy tremę. Często uczę swych pacjentów pracy z niepewnością siebie i skrępowaniem w ważnych sytuacjach. Tym razem także na sobie musiałam dzień wcześniej trochę postosować technik typu "ściana - oddech". Lata doświadczenia w pracy z ludźmi i wystąpień publicznych, w tym przypadku wymagały naturalnego wsparcia technikami sprawdzającymi się w potrzebie chwili...
Nie sposób nie zadawać sobie tego typu retorycznych pytań, kiedy ścieramy się myślami z czymś, co nas wszystkich po prostu przerasta. W takich chwilach nikt z nas nie chce i nie powinien być sam... Trafalgar Square był cały biało-czerwony w dzień pogrzebu pary prezydenckiej. Tydzień po tamtym zdarzeniu, więc te najtrudniejsze emocje miały czas by się wyciszyć w naszych duszach i ciałach. A mimo to czuło się ból zgromadzonych. Transmisję na żywo z Krakowa oglądało w skupieniu co najmniej 10 tysięcy Polaków przebywających w Londynie. Głównie młodzież, której tutaj bardzo bardzo dużo. Każdy, niemal od początku do końca, ze wzrokiem przykutym do ogromnego telebimu. Temu pokoleniu Katyń w duchu jest raczej bardzo odległy. Z jednej strony to zrozumiałe - żyją swoim życiem, nie oglądają się za siebie z reguły. Z drugiej strony okazuje się, że potrafią przystanąć i się zasłuchać o tym, co było. Tym lepiej świadczy to o naszej młodzieży w UK, że mimo błękitnego niedzielnego nieba i ciepłego wiosennego Słońca pojawili się tak licznie by wziąć udział w tym smutnym i przygnębiającym pożegnaniu. Jak tu nie cieszyć się z tego - mimo wszystko... |
|
Kwiecień
2010![]() |
||||||||
![]() |
|
![]() |
|
![]() |
|